4 największych magików wszech czasów

1. David Coppierfield

Największy iluzjonista współczesności urodził się w 1956 toku w USA. Już w dzieciństwie fascynował się różnymi magicznymi sztuczkami. W wieku 12 lat został najmłodszym członkiem Stowarzyszenia Amerykańskich Iluzjonistów. Dziś David jest najbardziej znanym i najbogatszym iluzjonistą świata.

Iluzjonista aktywnie się angażuje w działalność charytatywną. W 1982 r. założył Project Magic, program rehabilitacyjny pomagający niepełnosprawnym w odzyskiwaniu sprawności i koordynacji ruchowej. Magia w tym programie pełni rolę fizjoterapii. Program został pozytywnie przyjęty przez Amerykańskie Stowarzyszenie Terapeutyczne i na stałe wprowadzony do ponad tysiąca szpitali w 30 krajach świata.

Na dodatek David Copperfield jest współautorem wielu książek, opowiadających o świecie magii i iluzji.

2. David Blaine

David Blaine, właściwe imię David Blaine White, urodził się w Nowym Jorku. Jest nie tylko iluzjonistą, ale także kaskaderem. Podczas pokazów udowadnia, że ciało i umysł ludzki mają bezgraniczne możliwości. W 1999 roku wykonał pokaz "Pogrzebany żywcem" (Buried Alive), dając się pochować w plastikowym pojemniku na siedem dni. W kwietniu 2000 roku Blaine wykonał pokaz "Frozen in Time", podczas którego został zamknięty w szafie z przezroczystego lodu. Przebywał tam 63 godziny 42 minuty i 15 sekund, po wyjściu z której natychmiast zabrano go do szpitala. Lekarze podejrzewali wychłodzenie. Na szczęście obawy lekarzy się nie potwierdziły.

W 2002 roku Blain wystąpił w numerze "Zawrót głowy". Wyciągnięty przez dźwig na wysokość 27 metrów, stanął na kolumnie w Bryant Park w Nowym Jorku, aby stać na niej przez 34 godzin i 23 minuty bez jedzenia i bez picia.

3. Harry Houdini

Jeden z najsłynniejszych iluzjonistów wszech czasów. Houdini urodził się w roku 1874 w Budapeszcie, na Węgrzech. Zmarł w 1926 roku w Detroit w stanie Michigan, USA. Kiedy iluzjonista miał 4 lat, jego rodzina wyemigrowała do USA. Rodzina Houdiniego borykała się z problemem braku pieniędzy, więc chłopiec zaczął wcześnie pracować.

Pokazy Houdiniego cieszyły się ogromną popularnością. Każda sztuczka iluzjonisty budziła podziw i głośne brawa. Publiczność była pod wrażeniem jego umiejętności. Uwalniał się z kajdan, łańcuchów, więzów, nawet gdy był zawieszony na linie i znajdował się pod wodą. Niektóre swoje sztuczki wyjaśniał w książkach, publikowanych jeszcze w czasie trwania jego kariery.

Jedna ze sztuczek iluzjonisty okazała się być śmiertelna. Krążyły pogłoski, że Houdini może przyjąć dowolnie silny cios w brzuch. Jeden z jego fanów postanowił to sprawdzić. Houdini został powalony i mężczyzna przystąpił do zadawania mu ciosów w brzuch. Iluzjonista nie okazywał żadnych oznak bólu. Po tym zdołał jeszcze kontynuować pokaz. Następnego dnia jednak został hospitalizowany. Houdini zmarł na zapalenie otrzewnej w następstwie przechodzonego zapalenia wyrostka robaczkowego.

4. Criss Angel

Na pytanie, "Czy Pan jest magikiem", Chris Angel odpowiada: "Jestem iluzjonistą, aktorem oraz muzykiem". Criss Angel – amerykański iluzjonista, pochodzenia greckiego. Obecnie mieszka w Las Vegas. Zainteresował się magią, będąc jeszcze dzieckiem. W lutym 2002 roku pod pilnym okiem 75 tys. obserwujących na Time Square zawieszony na 8 hakach spędził 5 godzin i 40 minut. Niektóre swoje sztuczki, takie jak "Lewitacja" wyjaśnia w filmikach pt. "Magia Crissa Angela".