7 powodów, dla których się przejadamy

Chodzi o tak, jak traktujemy własne ciało i siebie samego, o związek z jedzeniem i z tym, co z niego uzyskujemy. Każdy z nas powinien wiedzieć o tym, jakie nawyki i przyzwyczajenia zakłócają harmonię w naszym związku z jedzeniem. Co sprawia, że nawet zdrowe jedzenie nie przynosi żadnych korzyści?

Dlaczego się przejadamy i jak tego uniknąć?

1. Pragnienie

Chce nam się pić, więc zaczynamy jeść.

Woda jest niezbędna, by w organizmie człowieka mogły zachodzić wszystkie reakcje chemiczne. Pobudza metabolizm i pomaga we wzroście czerwonych krwinek. Ubytek wody z organizmu powoduje dyskomfort, którego chcemy się pozbyć nie za pomocą wody, lecz jedzenia. Owszem najwięcej cennych witamin i minerałów dostarcza naszemu organizmowi jedzenie, jednak niczym nie można zastąpić wody. Ona zawsze powinna być na pierwszym miejscu. Pamiętaj o tym!

Woda jest bardzo ważnym elementem diety każdego człowieka. Wiec, jeśli chcesz przestać się przejadać, to musisz pić jak najwięcej wody i dbać o to, aby nie doszło do odwodnienia.

2. Niedobór cennych witamin i minerałów

Jedzenie bogate w witaminy i minerały jest sycące, dzięki czemu nie będziesz miał pokusy, by sięgnąć po niezdrowe przekąski.

Puste kalorie powodują krótkotrwały "przyrost energii", jednakże mają niską wartość odżywczą. Tego typu produkty spożywcze zawierają duże ilości cukrów i tłuszczu i małe ilości cennych witamin i minerałów. Jeśli spożywamy produkty, które nie zawierają żadnych wzmacniaczy smaku, barwników, które pobudzają apetyt, to odpowiednio spożywamy mniejsze ilości pokarmu i się nie przejadamy.

Porównaj, jak się czujesz po spożyciu tortu ze sklepu i ciasta babci, świeżych warzyw i jedzenia w puszkach. Zdrowe jedzenie dostarcza naszemu organizmowi niezbędnych ilości cennych witamin i minerałów, syci na długo, więc rzadziej sięgamy po dodatkowe porcje jedzenia.

3. Długie przerwy między posiłkami

Wilczy głód jest jedną z przyczyn się przejadania.

Przez cały dzień nic nie jadłeś i w końcu jesteś przy stole, masz przed sobą duży talerz z jedzeniem, które zjadasz w mgnieniu oka. Znajoma sytuacja, co?

Zanim sięgniesz po duże porcje jedzenia, musisz pamiętać, że organizm nie najlepiej sobie radzi z dużymi ilościami jedzenia.

Lepiej jeść częściej, ale mniej, aby móc kontrolować ilość spożywanego jedzenia, łaknienie i się nie przejadać. Kiedy jeszcze czujesz, czego pragnie twoje ciało.

W tym celu musisz zmienić dietę. Być może potrzebujesz diety opartej na dwóch śniadaniach, aby nie czuć głodu aż do obiadu. Może warto zabierać ze sobą zdrowe przekąski do pracy, aby zawsze mieć coś dobrego pod ręką, kiedy dopadnie cię głód. Albo ustaw budzik na telefonie, który będzie przypominać ci o tym, że już nastąpiła pora obiadowa.

Zagadnienie to należy rozpatrywać indywidualnie, zależnie od indywidualnych preferencji i możliwości. Jednak zawsze powinieneś pamiętać o tym, że regularne obciążenie organizmu dużymi ilościami jedzenia nie wróży nic dobrego i niebawem twój organizm zacznie się buntować. Jeśli nie chcesz się przejadać, wypij szklankę wody przed posiłkiem.

4. Nastawienia

Nasze nastawienie pełni kluczową rolę dla stanu naszego organizmu. Jesteśmy niewolnikami przyzwyczajeń i stereotypów.

Chleb jest najważniejszy. Nie wolno wyrzucać jedzenia. Starsze pokolenie, które pamięta głód i nędzę podczas wojny, z wielkim szacunkiem traktuje jedzenie i uczy tego swoich wnuków. Strach przed głodem przekazywany z pokolenia na pokolenie czasami zmusza nas do przejadania się, jedzenia jakby na zapas.

Niezjedzony pokarm jest symbolem marnotrawstwa, lenistwa, braku szacunku do jedzenia. Takie nastawienie sprawia, że przestajemy się kontrolować, nie czujemy sytości i nie wiemy, kiedy warto się zatrzymać.

Musimy znaleźć złoty środek – szanować jedzenie, ale się nie przejadać. Nie nadwyrężać organizmu, który ma zazwyczaj kłopoty z trawieniem dużych porcji.

5. Wspomnienia i przyzwyczajenia

Smaki kojarzą nam się ze szczęśliwymi wydarzeniami z przeszłości.

Jedzenie wspiera nas na duchu. Poprawia humor, pociesza w trudnych chwilach. Dzięki znajomym smakom i zapachom wracamy myślami do przeszłości, do szczęśliwego dzieciństwa. Wspomnienia z dzieciństwa mają często smak i zapach pieczonej drożdżówki, słodkich naleśników. Tort – niezmienny symbol urodzinowy, pralinki jako symbol pierwszej miłości etc.

Kiedy jesteśmy zmęczeni albo mamy zły humor, natomiast sięgamy po jedzenie, ponieważ kojarzy nam się z dobrym humorem, imprezą, dobrą zabawą. Zabiera nas w świat, w którym nie ma żadnych kłopotów i zmartwień.

Jeśli nie chcesz się przejadać, musisz zerwać z przyzwyczajeniem, kiedy to sięgasz po jedzenie jako po koło ratunkowe w sytuacjach alarmowych. Nie możesz raz za razem za pomocą jedzenia odtwarzać sytuacje, kiedy byłeś szczęśliwy. Musisz znaleźć inne narzędzia, które pomogą ci osiągnąć szczęście. cieszyć się życiem i kontrolować rzeczywistość.

Na przykład, poczuć się jak w dzieciństwie możesz nie tylko wtedy, kiedy jesz pyszne naleśniki babci lub wiśniowe ciasto, ale również wtedy, kiedy rysujesz, spacerujesz z psem, idziesz do parku rozrywki z przyjaciółmi. Świąteczna, radosna i szczęśliwa atmosfera to nie koniecznie schabowe, mielone i ciasta, to również prezenty, choinka i fajerwerki. Każdy musi znaleźć własny przepis na szczęście.

6. Obcowanie

Spożywanie wspólnych posiłków dla każdego z nas jest bardzo ważne.

Zbieramy się przy wspólnym stole ze swoją rodziną i przyjaciółmi, aby uczcić jakieś ważne wydarzenie w naszym życiu. Wspólne jedzenie to budowanie tradycji rodzinnych i relacji interpersonalnych. Wspólna uczta pomaga się pogodzić, zażegnać konflikty rodzinne. Spożywanie wspólnych posiłków jednoczy ludzi.

Często, aby nie zniechęcić do siebie innych i nie obrazić solenizantki, która przygotowała tyle różnych smakołyków i rarytasów, objadamy się przy stole, chodzimy na kawę ze znajomymi, nawet wtedy, kiedy nie przepadamy za tym napojem. Robimy wszystko, aby dogodzić innym, jednocześnie zapominając o tym, czego pragnie nasze ciało i o potrzebach naszego organizmu.

W takich sytuacjach musisz dbać przede wszystkim o własne interesy. Zadaj sobie pytanie: czy tak naprawdę mam ochotę na lody, czy zamawiam je tylko dlatego, że kelnerzy nie lubią klientów, którzy zajmują stolik przez dłuższy czas i piją tylko jedną kawę?

Zastanów się, być może podczas wspólnych uczt wcale nie chodzi o jedzenie, lecz o obcowanie z ludźmi, których lubisz? Być może nie musisz się przejadać, by czuć się dobrze w towarzystwie bliskich i przyjaciół? Jedzenie jest tylko jednym z elementów obcowania przy stole, a nie jego główną częścią składową.

7. Idealizacja

Dokładnie przestrzeganie wszystkich zasad i diet.

Nowoczesne diety i metody odchudzania, wegetarianizm, witarianizm, dieta paleo to wszystko negatywnie wpływ na nasz stan emocjonalny. Jeśli zaczynasz stosować rygorystyczne diety, głodówki, rezygnujesz ze spożywania mięsa bez odpowiedniego przygotowania organizmu i forsowania się to istnieje ryzyko przejadania się i powrotu do niezdrowego jedzenia. Tak się dzieje dlatego, że zbyt gwałtownie zrywamy z tym, co lubimy, z tym, z czym czujemy się bezpiecznie.

Na skutek takiego postępowania wracamy do tego, od czego zaczynaliśmy. Do tego, co sprawia przyjemność. Aby zrekompensować sobie straty, zaczynamy się przejadać. Jeśli chcesz tego uniknąć, musisz dostosowywać każdą dietę i metodę do własnych potrzeb. Zaufaj sobie, słuchaj swego organizmu i z rozsądkiem korzystaj z rad, udzielanych przez dietetyków.

Jedzenie jest naturalną potrzebą naszego organizmu. To droga do szczęścia i uczta dla zmysłów. W końcu jedzenie to przyjemność. Jest jednym z obszarów naszego życia, w którym sami decydujemy co i ile jeść. Sferą, w której często tracimy kontrolę. Jedzenie daje nam poczucie bezpieczeństwa i satysfakcji, pomaga nam wrócić do najszczęśliwszych momentów w naszym życiu. Właśnie dlatego tak łatwo zacierają się granice pomiędzy normalnością a przejadaniem się. Jednak zaburzony bilans można z łatwością poprawić, jeśli słuchać sygnałów własnego ciała.