8 powodów, dla których zamężna kobieta przybiera na wadze i nie może schudnąć

Na siłowni puszyste panie często narzekają na to, że robią wszystko, co im każe trener, ale nie mogą pozbyć się znienawidzonych kilogramów. Wiadomo, że każdy, kto chce schudnąć, musi zmienić nie tylko tryb życia, lecz także nawyki żywieniowe. Warto także przyjrzeć się stylowi życia zamężnej kobiety. Oto 8 powodów, dla których mężatka nie może schudnąć.

1. Im więcej sycących potraw, tym więcej kalorii

Niezamężne dziewczyny często stawiają na lekko strawne, dietetyczne potrawy. Wolą zjeść banana czy jogurtu, niż smażyć kotlety. Niestety sytuacja się diametralnie zmienia, kiedy dziewczyna wychodzi za mąż. Mężczyzna nie może jeść samych jogurtów i owoców, więc kobieta powinna gotować coś bardziej kalorycznego i treściwego. Porcje, podobnie, jak i ilość posiłków, się zwiększają. Jeśli jednak chcesz nadal wyglądać atrakcyjnie i mieć szczupłą sylwetkę, to zacznij gotować oddzielnie dla siebie lekko strawne, zdrowe posiłki albo praktykuj jednodniowe głodówki raz w tygodniu.

2. Słodycze i drożdżówki na każdym kroku

Jak postępuje niezamężna dziewczyna, kiedy chce schudnąć? Pozbywa się wszystkich niezdrowych produktów ze swojej lodówki i zaczyna stosować dietę. Oczywiście wyłącza ze swojej diety słodycze, pieczywo i inne zakazane produkty. Jeśli jednak masz męża i dzieci, to nie możesz nie kupować słodyczy i ciasteczek, bo przecież dzieci tak bardzo je lubią. Najlepsze rozwiązanie to wyrobić w dziecku zdrowe nawyki żywieniowe, ale jeśli tego się nie stało, to teraz musisz mu kupować drożdżówki i czekoladki.

3. Brak aktywności fizycznej

Nie wszystkie dziewczyny lubią ćwiczenia i siłownię. Jednak większość niezamężnych dziewczyn dba o swoją sylwetkę i uprawia sport, by przyciągać spojrzenia przedstawicieli płci przeciwnej. Jednak po tym, jak kobieta wyjdzie za mąż, zamiast chodzić na siłownię czy basen, poświęca cały swój czas rodzinie. I to jest normalne, ale nie warto zapominać o sobie. Musisz się w jakiś sposób zmotywować do uprawiania sportu. Cele mogą być różne: wymarzona sukienka, zdrowie.

4. Mąż nie chce, aby żona chodziła na siłownię

Są mężczyźni, którzy nie przepadają za sportem i uważają, że siłownia to marnowanie czasu i pieniędzy. Kiedy kobieta decyduje się na to, by uprawiać sport, potrzebuje wsparcia bliskich. Niestety mąż nie może tego zaakceptować i zrozumieć. Zaczyna się awanturować, a czasami wręcz zakazywać chodzenia na siłownię czy pływalnię. Kobieta ustępuje i nici z jej postanowień. Może zapomnieć o szczupłej sylwetce i dobrym samopoczuciu. Aby tego się stało, psycholodzy radzą przygotować męża. Najlepiej, jeśli zaczniesz chodzić na aerobik, który najczęściej odwiedzają dziewczyny, a także powiedz mężowi, że dzięki ćwiczeniom będziesz miała niebawem seksowną sylwetkę, jak przed ślubem.

5. Żona w całości powinna się poświęcać rodzinie

Wiele dziewczyn, jak tylko wyjdą za mąż, zapominają o swoich pasjach. Dość często rezygnują właśnie z uprawiania sportu, całkowicie eliminując go ze swego życia. Cały wolny czas spędzają w gronie rodziny. Dobrze, jeśli rodzina lubi aktywnie spędzać czas: spacery, gra w piłkę, wyjazdy w góry, ale niestety zdarza się to dość rzadko. Najczęściej rodziny prowadzą mało ruchliwy styl życia. Kobieta, która chce pozbyć się zbędnej wagi, powinna całkowicie zmienić nie tylko własny styl życia, ale także całej rodziny, zachęcając wszystkich członków rodziny do aktywności fizycznej (basen, siłownia, podróże, spacery).

6. Mąż nie zawsze ma rację

Dziewczyna, zanim wyszła za mąż, była osobą nadzwyczaj aktywną, która uwielbiała podróże, wystawy, wypady do kina, spotkania z przyjaciółmi. Niestety, po tym, jak kobieta wychodzi za mąż, jej życie diametralnie się zmienia. Jeśli na dodatek ma leniwego męża, który lubi wieczory spędzać przed telewizorem, to ona z czasem też zaczyna prowadzić taki sam styl życia. Zamiast pójść do teatru, idzie z mężem do restauracji. Rezygnuje z wakacji za granicą na rzecz świętowania urodzin kogoś z krewnych. Trudno się opierać wpływowi męża, a jednak to jest możliwe. W restauracji zamawiaj dania niskokaloryczne, a podczas rodzinnych świętowań spożywaj małe porcje.

7. Nie dojadaj po dziecku

Od dziecka mówiono nam, że nie wolno wyrzucać jedzenia. Właśnie dlatego zamężne kobiety starają się nic nie wyrzucać. Lepiej dojeść po dziecku, niż wyrzuć do kosza. Dojadanie jest częstą przyczyną tycia i rozciągania żołądka. Jeśli nie chcesz, aby jedzenie się marnowało, możesz dokarmiać bezdomne zwierzęta albo ludzi. Pomaganie innym pozytywnie wpływa nie tylko na naszą sylwetkę, ale także stan emocjonalny.

8. Jedzenie pomaga walczyć ze stresem

Życie rodzinne nie zawsze jest idealne. Miłość z czasem znika, a mąż ma coraz więcej pretensji. Kobieta zaczyna się stresować, traci pewność siebie. Zaczyna podjadać na tle nerwowym i tyć. Jak sobie z tym poradzić? Możesz ignorować słowa męża. A możesz spróbować zmienić zachowanie męża. Który sposób wybrać? Wybór należy do Ciebie.