8 rzeczy, na które w pokojach hotelowych lepiej uważać

Marząc o komfortowym pobycie i pokoju, dokładnie wybieramy hotel, który może zaoferować cały wachlarz usług. Czysta bielizna, gorąca woda, jakościowa obsługa, całkowita cisza w pokoju, czyli wyższy stopień wytłumienia hałasu – minimalne wymagania większości gości hoteli. Pracownicy branży hotelarskiej przygotowali listę przedmiotów, na które lepiej uważać w pokojach hotelowych.

1. Pilot do telewizora

Pilot do telewizora jest jednym z najbrudniejszych przedmiotów w pokoju hotelowym. Dotykają go niemal wszyscy, chociaż nie każdy wie, że znajduje się na nim tyle samo bakterii, co na muszli klozetowej. Zwykle serwis sprzątający czyści pilot ścierką, nie używając przy tym żadnego płynu antybakteryjnego. Niektóre hotele oferują swoim gościom piloty jednorazowe.

2. Judasz

W większości hotelach drzwi pokojowe mają judasza (wizjer), który pozwala nam zobaczyć, kto znajduje się w danym momencie po drugiej stronie. Hotelarze przyznają, że często w wizjerach jest zamontowana mini kamera, dlatego warto sprawdzić, czy ona działa. Jeśli masz jakieś wątpliwości albo podejrzewasz, że ktoś cię śledzi za pośrednictwem kamery, to najlepiej poprosić o inny pokój albo zakleić kamerkę, na przykład gumą do żucia lub kawałkiem papieru.

3. Małe i duże ręczniki

Każdy z nas powinien uważać na ręczniki hotelowe, ponieważ dokładnie nie wiemy, czy dobrze są wyprane i wyprasowane. Również warto pamiętać o tym, jakich ręczników, do jakich części ciała się używa. Na przykład dużych ręczników używa się nie do osuszania ciała. Staje się na nie mokrymi stopami po wyjściu z brodzika. Natomiast małe ręczniki dość często pokojówki znajdują pod łóżkiem, kiedy to zostają tam wrzucone przez kochające się pary.

4. Kołdry, koce, narzuty, materacy

Zgodnie z przepisami, wszystko, czego dotyka ciało ludzkie, powinno być dokładnie wyczyszczone, wyprane i wyprasowane po wyjeździe każdego gościa. Jednak tak naprawdę zazwyczaj dokładnie się pierze jedynie bieliznę, natomiast zapomina się o materacach i kocach, więc najlepiej nie kłaść się na niezaścielonym materacu lub kocu po wyjściu z prysznica.

5. Stojak na bagaż

Wiecie, że często drewniane meble, w tym też stojaki na bagaż są siedliskiem roztoczy? Jeśli nie chcesz, aby nieproszone gości udomowiły się w twoich rzeczach, najlepiej nie korzystać z drewnianych stojaków i półek. Najlepiej swój bagaż rozpakowywać na czystych kafelkach podłogowych.

6. Basen

Baseny hotelowe są siedliskiem różnych bakterii i infekcji. Rozwojowi pleśni i grzybów najbardziej sprzyja duża wilgotność. W dodatku w basenie czyhają na nas różne helminty i enterowirusy. Serwis sprzątający nie zawsze sumiennie i dokładnie je czyści, dlatego warto na nie uważać.

7. Publiczny Wi-Fi

Większość publicznych hotspotów w hotelach nie jest konfigurowana z myślą o bezpieczeństwie, nawet jeśli wymagane jest podanie hasła. Gdy korzystamy z publicznego Wi-Fi, aby opłacić rachunki, sprawdzić stan konta jesteśmy narażeni na atak hakerów. Cyberprzestępcy z łatwością monitorują ruch sieciowy i informacje wymieniane pomiędzy użytkownikiem a serwerem. Zalogowanie się do takiej sieci grozi utratą danych logowania do banku, skrzynki pocztowej czy mediów społecznościowych.

8. Słodycze w minibarze

Alkohole i inne napoje zazwyczaj szybko są spożywane przez gości hotelu. Natomiast różne orzeszki, słodycze, czekoladki, batony nie cieszą się dużą popularnością, dlatego najlepiej sprawdzić, czy nie są przeterminowane.