9 przyczyn zabrać u dziecka laptop
Na żal, nie zawsze korzystanie elektronowymi urządzeniami bywa rozumnym. Zwłaszcza kiedy sprawa dotyczy dzieci, które mają nieograniczony dostęp do swoich gadżetów.
Bazując się na badania, przeprowadzone Kaiser Foundation, przyprowadzamy kilka przyczyn, dlaczego warto wykształcić dziecko korzystać współczesnymi technologiami umiarkowanie.
1. We wczesnym wieku zaczynają formować się stosunki z ludźmi.
Przed 2 lata mózg dziecka zwiększa się do trzech razy. Głos rodziców, ich dotyk, wspólne gry mogą pomóc dziecku sformować się akurat takim sposobem, żeby potem ustalać normalne emocjonalne związki z innymi ludźmi. Lecz u bobasów, które już w takim małym wieku mają dostęp do gadżetów, stale patrzą filmy animowane, wszystko trochę owak. Ich układ nerwowy zaczyna gorzej rozwijać się, to źle wpływa na koncentrację uwagi i postrzeganie otaczających ludzi.
2. Bez laptopu i telefonu dzieci nie wypróbowują zależności.
"Technologie przyciągają ludzi tym, że w wirtualnym świecie można nieskończenie próbować coś nowe. Bardzo trudno zrezygnować z ich użycia właśnie dlatego, że nie ma żadnych ograniczeń w satysfakcji swoich pragnień" - mówi doktor Hery Smoll, profesor psychiatrii i dyrektor Centrum długoletniości przy Kalifornijskim instytucie neurologii.
Jednym naciśnięciem na przycisk dziecko może otrzymać pożądane. Właśnie dlatego on przywyka do gadżetu w okamgnienie i w odróżnieniu od dorosłego człowieka, nie zawsze może kontrolować siebie.
3. Nie będzie zbędnych powodów dla łez.
Jeśli człowiek ma przychylność do czegokolwiek, on irytuje się, jeśli u niego to odjąć. Tak odbywa się w dowolnym wieku. Toż, kiedy dziecko wtacza atak histerii, nie pośpieszacie znów dawać jemu laptop tylko dlatego, żeby ucieszyć. To przyniesie tylko tymczasową ulgę.
"Jeśli te urządzenia stają się głównym narzędziem, żeby ucieszyć i odkręcić malutkich dzieci, to jakim sposobem będą rozwijały się ich własne wewnętrzne mechanizmy samoregulacji"? - zapytuje doktor Jenni Redeski.
Lepiej postarać się ucieszyć dziecko dobrym słowem, obietnicą schodzić na spacer, czy odwracającą historią.
4. Dobry sen.
Udowodniono, że użycie elektronowych urządzeń wieczorem niesprzyjający wpływa na jakość snu i źle zaznacza się na stanie następnego dnia. Układ nerwowy odpoczywa w okresie 21: 00 - 1: 00. Jednak wiele nastolatków lekceważą tym odpoczynkiem, zamieniając go na więcej porywające przeprowadzenie czasu. I na żal mniej pożyteczne.
5. Podniesie się interes do nauczania.
Wiele rodziców dostrzegają, że gadżety stale odwracają dziecko i robią go więcej roztargnionym.
"Te urządzenia czasami zamieniają praktyczną działalność, konieczną dla rozwoju wizualnie-ruchowych przyzwyczajeń, które są ważne dla nauczania" - dodaje doktor medycyny uniwersytetu Bostona Jenni Redeski.
Video- i online-games również zdolne ograniczyć twórczą wyobraźnię dziecka. I nie warto przestraszać się tego, że dziecku być może teraz nudno. Jeśli jemu jest nudno – a więc jest powód coś wymyślić. Właśnie tak u dzieci rozwija się zdolność twórczo myśleć.
6. Dziecko zostanie więcej koleżeńskim.
Uczymy się być uprzejmi, staramy nie zaczepiać drugich ludzi właśnie dlatego, że pewnego razu skrzywdziwszy kogoś, w pamięci na zawsze zostaje obraz pewnej reakcji na nasze słowa. I z czasem staje jasne, że warto mówić, a co może wyrządzić ból drugiemu. Lecz na żal, kiedy rozmawiamy on-line, nie możemy słyszeć intonację, niezdolne zobaczyć mowę ciała, wyraz twarzy. Nie możemy odczuć przemian w humorze człowieka. Między tym wszystkie te przyzwyczajenia są podstawą dla ustalania ludzkich stosunków.
"Technologie zdolne zrobić proces obcowania prościej" - mówi szkolny psycholog z Bostona, doktor Kate Roberts. "Lecz kiedy mamy nieograniczony dostęp do takiego rodzaju obcowania, zaczynamy zapominać o żywych spotkaniach. Niektóre dzieci w ogóle chcą unikać przyrodniczych przejawów ludzkiej przyrody, ponieważ im tak jest o wiele lżej".
Dziecku należy stale na żywo obcować się ze swoją rodziną, z jednolatkami, przecież tylko tak on potrafi nauczyć się przejawiać kondolencję, rozumieć przyrodę drugich ludzi. Tylko żywe obcowanie wykształci jego poczuwać siebie swobodnie w kompanii innych ludzi, co bardzo przyda się w dorosłym wieku.
7. Fizyczny stan zależy od aktywności.
Z reguły, jeśli korzystamy swoimi gadżetami, to znajdujemy się w statycznym położeniu. I czasami kilku godzin zdolne przesiedzieć w jednym położeniu, entuzjastyczne takim, co odbywa się na ekranie urządzenia. Czy warto mówić, że taka siedząca pozycja może stać się jedną z przyczyn zwiększenia wagi nie tylko u dorosłych, ale i u dzieci?
Według danych badań dzieci, którym rodzice nie pozwalają wychodzić do internetu ze swojej sypialni, o wiele rzadziej cierpią otyłością.
8. Przyrodnicza dziecięca dobroć zachowa się dłużej.
Czym później dziecka zetknie się z przejawem gwałtu, tym lepiej. Nie sekret, że wiele gier wideo bazują się na zasadzie walki. Nadużycie takimi grami przytępia czułość malutkiego człowieka do okrucieństwa i może wychować w dziecku przeświadczenie, że agresja – to niezły sposób decyzji problemów.
9. Nie ma nic ważniejszego aniżeli spokój dziecka.
Ogromny potok informacji, czasami zbędnej i szkodliwej, czyni nawet dorosłego człowieka niespokojnym. Co wtedy mówić o dzieciach, które jeszcze mniej są odporne na różne tremy. Ktoś coś powiedział w sieci, być może jakoś poniżył i dziecięcy spokój jest już zburzony. Przecież o wiele lżej napisać aniżeli powiedzieć do oblicza, czyli zwiększa się i wiarygodność powstania podobnych sytuacji, które są ogromnym stresem dla nastolatków.