Dojrzała laktacja
W ciągu całego okresu karmienia piersią kobieca laktacja zaznaje dość poważnych zmian. Bardziej skomplikowanym słusznie uważa się pierwszy miesiąc karmienia, kiedy ani mama, ani nowonarodzony maluch jeszcze nie przyzwyczaiły się do swojej nowej roli, i tylko przystosowują się do siebie.
Poza tym w ciągu roku czy kilku lat karmieniem piersią, nieraz zdarzają się laktacyjne kryzysy, które mogą doprowadzić do pełnego wstrzymania karmienia, jeśli młoda mama nie wie, jak przy tym zachowywać się. Najspokojniejszym i radosnym czasem dla karmiącej mamy jest okres dojrzałej laktacji, nadejścia którego każda kobieta czeka z wielką niecierpliwością.
Kiedy ustala się dojrzała laktacja?
Okres dojrzałej laktacji zapada wtedy, kiedy piersi stają się zawsze miękkimi, a silnych przypływów mleka praktycznie nie ma, z wyjątkiem tych wypadków, kiedy od momentu poprzedniego karmienia przerzedło zbyt wiele czasu. Z reguły to odbywa się po upłynie 1–3 miesięcy po porodach, ale może stać się nieco później, ponieważ wszystkie organizmy są indywidualne.
Niektóre młode mamy nie mogą zrozumieć, co się z nimi odbywa, ponieważ ich odczucia dość gwałtownie zmieniają się na przeciwległe. Dotychczas piersi u kobiety praktycznie zawsze były ciężkie i wypełnione mlekiem, poza tym ona regularnie odczuwała przypływy. Teraz mleczne gruczoły stają się stale miękkie i niektóre dziewczyny zaczynają myśleć, że u nich przepada mleko.
W rzeczywistości,to jest daleko nie tak. Wręcz przeciwnie, piersi karmiącej mamy zaczynają pracować i dostosowują się do potrzeb niemowlęcia. W okresie dojrzałej laktacji mleko przybywa stale, lecz malutkimi porcjami. Przy czym im częściej mama karmi swojego dzieciaka, tym częściej zdarzają się przypływy, tylko kobieta ich już nie dostrzega. Średnio wyrabianie mleka o tej porze składa się od 750 do 850 ml na co dzień.
W oddzielnych wypadkach, kiedy kobieta sztucznie reguluje ilość mleka różnymi sposobami, dojrzała laktacja może nie nastać w ogóle. To może negatywnie zaznaczyć się na składzie i właściwościach odpornościowych mleka matki, wskutek czego ono nie zabezpiecza wszystkich koniecznych potrzeb malucha i nie chroni go od chorób.