Kiedy przychodzi mleko po cesarskim cięciu?
Każdą przyszłą mamusię niepokoi problem naprawienia karmienia piersią. I jeśli przy przyrodniczych porodach wszystko odbywa się zgodnie ze scenariuszem założonym naturą, to po cesarskim cięciu absolutnie niezrozumiale kiedy przychodzi mleko i czy będzie ono w ogóle.
Kiedy więc go czekać?Najpierw trzeba zrozumieć fizjologię procesu pojawienia się laktacji. Przy przyrodniczych porodach zaczynają się skurcze i organizm za pomocą hormonów uruchamia proces przygotowania się do karmienia. Potem maluch pojawia się na świecie i jego natychmiast dołączają do piersi matki, stymulując wyrabianie mleka i refleks ssania.
Żeby zrozumieć kiedy pojawia się mleko po cesarskim cięciu należy rozumieć, że przy planowej operacji, którą przeprowadzają bez początku porodowej działalności, proces pojawienia się mleka zaciąga się. Organizm nie przeżywa całej tej hormonalnej eksplozji, która ma miejsce w naturalnym procesie, toż mózg z opóźnieniem na 5–10 dni daje sygnał piersiom produkować pokarm dla dziecka.
Przy nagłej operacji, kiedy cesarskie cięcie przeprowadzają nieplanowo, sprawy idą nieco lepiej, ponieważ porodowa działalność już w rozkwicie. W takim wypadku mleczko przybędzie z opóźnieniem na dzień, w odróżnieniu od naturalnych porodów.
Jak stymulować pojawienie się mleka?Czekać, kiedy przyjdzie mleko po cesarskim cięciu, złożywszy ręce, nie warto. Przecież bez stymulacji ono może tak i nie pojawić się. Żeby przyśpieszyć proces należy jak najwcześniej zacząć pięciominutowe odcedzania, powtarzając każde co dwie godziny. To bardzo nieprosto robić po takiej operacji, ale jednak koniecznie, jeśli jest pragnienie karmić malucha piersią.
Kiedy matkę z reanimacji przenoszą do zwykłego pokoju i dają jej dziecko, to należy go uczyć ssać piersi, nawet jeśli w piersiach długo nic nie ma. Po pierwsze dziecko nabywa przyzwyczajenie ssania, a po drugie odbywa się wydzielanie oksytocyny, sprzyjającej produkcji mleka.