List do mojej 13-letniej córki. Odkryć, kiedy umrze

Nasza redakcja wspólnie z Psychologies publikuje duchowe przesłanie kochającej matki do córki-nastolatki.

Droga Lizzy, cześć, to mama. Umarłam. Przykro mi, że tak się stało. Spodziewam się, że pogrzeb przeszedł bez problemów: czy twój tata śpiewał piosenkę "Don' t Stop Me Now" zespołu Queen, kiedy moją trumnę odprawiały do krematorium? Mam nadzieję, wszyscy mu podśpiewywali i grali na wyobrażonych gitarach, jak prosiłam. I przykleił wąsy, jak u Freddie Mercury – uwarunkowałam to w moim "Życzeniu o pogrzebie". Ono wisi na lodówce od 2008 roku – w tym samym roku złapałam paskudne przeziębienie i byłam pełna litości do siebie.

Oto kilka rzeczy, które poznałam na swoim doświadczeniu i które być może przydadzą się ci w przyszłości. Spis jest niepełny, ale dla początku nieźle. Poza tym zostawiłam ci dużo pieniędzy po ubezpieczeniu, tak więc możesz prosto teraz pójść i nakupować dużo wszystkiego na eBay, skupując vintagowe sukienki, które tak lubisz. Jesteś w nich taka piękna. Jesteś zawsze piękna.

Głównie – postarać się być dobrym człowiekiem. Ty już jesteś dobrym człowiekiem, moje maleństwo. W tobie jest tak wiele dobra, że u mnie rwie się serce i chcę, żebyś ty taką pozostała. Przedłużaj zbierać w sobie światło. Po prostu obiecaj sobie, że będziesz lśnić stale i nieodmiennie jak lampa, promieniująca ciepłe światło w zakątku. Ludzie zechcą podejść do ciebie bliżej, żeby poczuć się szczęśliwymi i przeczytać coś pod twoimi promieniami. Będziesz jaskrawo lśnić w świecie ciemności i nurtów, które gwałtownie zmieniają siebie i to uchowa ciebie od niepokoju z powodu innych niszczących nas rzeczy: "być modną i fajną", "być bardziej udaną niż inni", czy "być chudą".

Drugie: zawsze pamiętaj, że w dziewięciu przypadkach na dziesięć nie masz załamania nerwowego – trzeba tylko kubek herbaty i ciastka. Będziesz zdziwiona jak łatwo mylimy jedno z drugim. W każdym przypadku należy zachować duże pudełko ciasteczek.

Trzecie: zawsze sprzątaj robaczki z chodnika i kładż je do trawy. U nich wydał się zły dzień, raz oni wypełzli na niebezpieczne miejsce, przecież oni przynoszą tak wiele korzyści glebie, czy czemuś jeszcze (zapytaj o to ojca, ja teraz staram się nie wdawać do szczegółów).

Czwarte: wybieraj takich przyjaciel, obok których jesteś bliżej do siebie prawdziwej, ponieważ łatwo ci z nimi żartować i poczuwasz się, jak gdybyś założyła swój lepszy strój, nawet jeśli na tobie zaledwie podkoszulek. Nigdy nie kochaj tego, kogo na twoją myśl warto poprawić – czy tego, kto zmusza ciebie myśleć, że poprawić trzeba ciebie. Na świecie są chłopaki, których przyciąga promieniujące światło dziewczynki; oni będą stali obok ciebie i cichym głosem mówić ci na ucho i od ich słów radość będzie po trochu wyciekała z twojego serca. Książki o wampirach – prawda, moje dziecko. Wetknij patyk im do serca i biegnij.

Przyjaźnij się ze swoim ciałem. Aż ono jest zdrowe, nigdy nie myśl o nim jak o problemie. Czasami delikatnie przeprowadzaj rękami po swoich nogach i dziękuj im za to, że one umieją biegać. Połóż ręce sobie na brzuch i rozkoszuj się tym, że jesteś miękka i ciepła. Nie męcz się zachwycać światem, który cyka wewnątrz, tymi niewiarogodnymi żywymi godzinami, jak czyniłam kiedy nosiłam ciebie pod sercem i marzyłam o tobie każdej nocy.

Kiedy nie wiesz co powiedzieć w rozmowie – zadawaj pytania. Nawet jeśli znajdujesz się obok człowieka, który zbiera śruby i gwoździe 70-tych lat, najprawdopodobniej nie będziesz więcej mieć możliwości tak wiele dowiedzieć się o śrubach i gwoździach 70-tych lat, przecież nigdy nie wiesz zawczasu, kiedy te wiadomości mogą być użyteczne.

Tutaj płynnie przechodzę do następnej rady: życie dzieli się na WSPANIAŁE CZASY, którymi będziesz cieszyć się i OKROPNE WYDARZENIA, które w przyszłości zmieniają się na porywające historie i anegdoty. Jakby ciężko ci nie przypadło, potrafisz przeżyć wszystko, jeśli przedstawisz jak przez rok będziesz opowiadać o tym swoim znajomym, a oni w zamian – wykrzykiwać nieufnie: "NIE! TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDĄ!".

Dziecko, postaraj się zobaczyć jak najwięcej wschodów i zachodów. Rzucaj wszystko, żeby powąchać ogromne róże u drogi. Zawsze wierz, że możesz zmienić świat – nawet jeśli to całkiem nie dużo, ponieważ jakiekolwiek "trochę" czeka kogoś, kto go zmieni. Wędruj po drodze życia jak srebrny kamień – niech muzyka daje ci siłę i energię, a książki staną się mapami i wskażą miejsce przeznaczenia. Przyjmuj gości hojnie, nie przestawaj kochać, tańcz w wygodnym obuwiu, mów z ojcem i Nancy o mnie codziennie i nigdy, nigdy nie zaczynaj palić. To wszystko jedno że kupić śmiesznego smoka – w wyniku on urośnie i spali do cholery twój dom.

Z miłością,

Mama