Ze świata po sweterku: ratujemy papużkę Rayę!
A wszystko zaczęło się od tego, że 23-letnia Isabella Eismann z Bostonu zobaczyła post o "gołym" ptaku, który pilnie potrzebuje leczenia i nowego domu. Dziewczyna zrobiła wszystko, żeby ptaszek znalazł się w dobrych rękach, a nawet więcej – z jej pomocą już dziś ptaku pomagają "całym światem", a nawet wysyłają mini-sweterki.
Papużka Raya ucierpiała od najbardziej niebezpiecznego dla wszystkich ptaków pasożyta Chlamydia psittaci, w wyniku czego straciła wszystkie pióra.
Isabella natychmiast przymierzyła na chorego ptaka improwizowany sweter, wykonany ze starej ciepłej bluzy i zobaczyła, że Ray nie tylko ciepło, a nawet stała się weselsza:
"Kiedy Raya jest w swetrze, ona czuje się nie tylko ciepło i przytulnie, a jeszcze i staje się bardzo spokojna!"
Gospodyni papużki Rayi już dowiedziała się, że jej ptaszek złapał lekką formę choroby, pozbył się tylko upierzenia, i do kontroli stanu zdrowia powinien tylko oddawać krew raz w roku. No a w ciężkich stadiach choroby ptaki stają się nie tylko gołe, a nawet tracą dziób i pazury!
Isabella mówi, że choroba Rayi wcale nie wpłynęła na jej cechy charakteru – towarzyskość i dobry nastrój.
Jej ptaszek stał się nawet bardziej społeczny, nigdy nie jest smutny, a nawet wybiega ze swojej klatki i zaczyna śpiewać piosenki "jak szalony"!
Posty Izabeli w portalu pomogły całemu światu zakochać się w Rayi. No a widzowie chętnie wysyłają małe sweterki dla nowych zdjęć!